Chiny, import, targi, import z Chin, wizy, Polsko-Chińska Izba Gospodarcza, hotele w Chinach

Import z Chin

Chiny import, biznes, izba gospodarcza...

Chiny na czterech kółkach, samochody, import

Import z Chin - Chiny na czterech kółkach

Chiny na czterech kółkach

W chińskiej stolicy codziennie przybywa 1500 nowych samochodów. W ostatnim tygodniu liczba ta znacznie wzrosła ze względu na zakończone właśnie targi Auto China 2006. W pierwszych dniach po otwarciu targów wyprzedano prawie wszystkie samochody - najpierw te luksusowe, za miliony dolarów.

Trwające tydzień targi były największym wydarzeniem motoryzacyjnym w Azji. "Styczeń w Detroit, marzec w Genewie, wrzesień w Paryżu, a teraz listopad w Pekinie" - tak w dzienniku China Daily reklamuje chińskie przedsięwzięcie na skalę światową organizator targów Wang Xia, sekretarz generalny Chińskiej Izby Promocji Handlu Międzynarodowego. Na obszarze 120 000 metrów kwadratowych zostało zaprezentowanych 572 modeli samochodów, z czego sześć miała swą światową premierę właśnie w Pekinie.

Auto China organizowane są co dwa lata. Tegoroczne targi odwiedziło prawie milion zainteresowanych. W tym roku po raz pierwszy pozwolono zwiedzającym dotykać samochodów. - Obejrzeć to można w katalogach albo w internecie, targi powinny być po to, żeby można było się zdecydować na zakup tego czy innego modelu - mówi Zhang Lu, student z Pekinu.

W opinii organizatora, hasło tegorocznych targów "W pogoni za marzeniami" odzwierciedla trend całego chińskiego rynku motoryzacyjnego. - Posiadanie samochodu nie jest już marzeniem Chińczyków, staje się codziennością; jednak cały przemysł ma marzenia, które już wkrótce uda mu się spełnić - powiedział Wang Xia. Jego zachwyt podzielają też zachodni producenci samochodów. Przedstawiciele Volkswagena podkreślili, że traktują pekińskie targi na równi z paryskimi i genewskimi. Podobnie twierdzą szefowie BMW, Forda, General Motors, Toyoty i Nissana - wszyscy przywiązują wielką wagę do prezentacji swych marek w Chinach. - Będąc drugim rynkiem samochodowym na świecie, bez wątpienia Chiny są atrakcyjne dla globalnych gigantów. Z entuzjazmu, z jakim podchodzą do tegorocznych targów, widać, że nie tylko skupiają się na produktach i technologii, ale na całym rynku jako całości - podkreśla Wang Xia.

Chinese hotels : Hongkong : wywóz kontenerów Kraków : Polsko - Chińska Izba Gospodarcza

Oklejanie pojazdw Warszawa

Pozycjonowanie stron internetowych

I bynajmniej nie są to puste słowa. Przy stoiskach usłyszeć można było przeważnie jedno pytanie: Ile kosztuje? Ile kosztuje? - dopytywali się ciekawscy, bardziej zainteresowani kwotą niż na przykład wyposażeniem dodatkowym. Dla niektórych cena nie grała roli. Drugiego dnia targów na stoisku Rolls-Royce’a za wycieraczki samochodu, wartego 6,5 mln juanów (825 000 dolarów), wetknięto kartkę „sprzedane”. Szczęśliwym posiadaczem modelu Phantom został dyrektor kopalni węglowej z prowincji Shanxi. Inny, anonimowy nabywca kupił Bentleya Arnage Mulliner za 800 000 dolarów, jak podała Beijing Morning Post. Najdroższy na imprezie Rolls-Royce za 10mln juanów (1,2 mln dolarów) nie był wystawiony na sprzedaż.

Od kilku lat w Chinach trwa istny boom na luksusowe samochody z najwyższej półki. Dość przytoczyć dane sprzedaży chińskich dilerów Bentleya, którzy w zeszłym roku sprzedali w Chinach 64 luksusowe limuzyny, gdzie najtańsza kosztuje pół miliona dolarów. Przedstawiciele Land Rovera, Jaguara i BMW zgodnie potwierdzają niezwykłą dynamikę chińskiego rynku. Sprzedaż Jaguarów wzrosła od ubiegłego roku aż o 220%! Audi przewiduje, że w ciągu czterech lat Chiny będą ich drugim co do wielkości rynkiem zbytu (zaraz po Niemczech).

Zdaniem chińskiej Agencji Prasowej Xinhua, w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku na chińskie ulice trafiło 147 tysięcy aut importowanych o wartości prawie pięciu miliardów dolarów, z czego wartość każdego egzemplarza przekracza 40 000 dolarów! Jak twierdzi Mirko Pietro Bordigia, dyrektor Ferrari China, wysoka sprzedaż sportowych luksusowych samochodów pozwala ocenić ten rynek, w ciągu trzech-czterech lat, jako piąty dla Ferrari.

Powróćmy jednak do samochodów dla mas... Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Volkswagena, obecnego w Chinach od połowy lat 80. i zarazem najbardziej popularnego zachodniego koncernu wśród chińskich kierowców. Koncern z Wolfsburga, posiadający 17,5-procentowy udział w całym chińskim rynku motoryzacyjnym, prezentował się na połowie jednej z dziesięciu hal wystawowych. 49-letni Winfried Vahland, prezes Volkswagen China Group ma powody do zadowolenia. Do września tego roku w Chinach sprzedano 524 558 Volkswagenów i zanotowano prawie 30-procentowy wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem. Vahland nie spoczywa na laurach; jest poprawnym optymistą. - Wciąż jest wiele do zrealizowania, ale jesteśmy na dobrej drodze po złoty medal wśród producentów samochodów w Chinach - powiedział dziennikowi China Daily.

Volkswagen posiada w Chinach dwie spółki typu joint venture z największymi producentami branży motoryzacyjnej: Shanghai Automotive Industry Corp (SAIC) i First Automotive Works Corp (FAW). Plan pięcioletni niemieckiego producenta na lata 2005-2010 zakłada wprowadzenie na chiński rynek od 12 do 14 nowych modeli. Wspólnie z FAW Niemcy produkują już w Chinach Volkswageny Jetta, Bora, Golf, Sagitar i Caddy, oraz Audi A6 i A4. Efektem spółki z SAIC są modele: Santana, Passat, Polo i Touran.

Na Auto China 2006 tłumy zwiedzających kłębiły się przy należących do koncernu VW samochodach Skoda, prezentowanych przez piękne czeskie modelki. Na początku przyszłego roku planowane jest uruchomienie linii produkcyjnej czeskiej córki Volkswagena - Skody Octavii. Przedstawiciele koncernu zakładają roczną produkcję rzędu 60 000 egzemplarzy. Sedan będzie zbudowany na podwoziu Volkswagena PQ35, produkowanego w Chinach i wyposażony w najbardziej zaawansowany technologicznie silnik 1,8 turbo, z sześciostopniową skrzynią biegów Tiptronic. Chińska Octavia będzie kosztowała od 180 000 do 220 000 juanów (22 800--27 800 dolarów).

Na pekińskich targach nie mogło zabraknąć rodzimych produkcji. Chińskie samochody to trzecia część wszystkich aut wystawianych na Auto China. Pojazdy o tak dumnie brzmiących nazwach, jak Wschodni Wiatr (Dong Feng), Wielki Mur (Chang Cheng), czy Zhonghua (Chiński Kwiat) cieszyły się ogromnym powodzeniem. Są sporo tańsze od aut zachodnich marek, więc w mniemaniu Chińczyków, którzy hołdują zasadzie: im droższe, tym lepsze, nie tak bardzo ekskluzywne. Jednak coraz więcej chińskich modeli jest produkowanych na rynki zachodnie. Na targach chińska marka Chery Automobile Co. Ltd. przedstawiła trzy koncepcyjne modele, pięć silników i skrzynię biegów - wszystko to własnego pomysłu i własnej produkcji. Firma, z siedzibą we wschodniochińskiej prowincji Anhui, jest jedną z marek, które z powodzeniem sprzedają swe modele poza granicami Państwa Środka.

- Chery sprzedało w ubiegłym roku 300 000 aut osobowych, co stanowiło 30 procent rodzimego rynku - powiedział Yin Tongyao - prezes Chery. Do września tego roku 50 000 samochodów zostało sprzedanych poza granice. Zapytany przez dziennik China Daily, czy chińskie firmy mogą konkurować z zachodnimi gigantami, odpowiedział - Często nie doceniamy swoich możliwości, podczas gdy zachodnie firmy mają jaśniejsze spojrzenie. Stoisko tej firmy zaciekawiło również przedstawicieli zagranicznych firm motoryzacyjnych. Do tego stopnia nawet, że Tom LaSorda, przewodniczący Chrysler Group oświadczył, że jego firma negocjuje z Chery warunki stworzenia joint venture w celu uruchomienia produkcji kompaktowych samochodów dla Dodge.

Targi Auto China zorganizowane na taką skalę nie są przesadą. Na chińskich ulicach jest coraz ciaśniej, rowerzyści tłoczą się jeden na drugim, bo wydzielone dla nich pasy stają się coraz węższe na korzyść pojazdów czterokołowych. Liczba rowerów (2 400 000) jest nieco niższa od liczby samochodów w Pekinie (2 500 000). Do września w całych Chinach wyprodukowano 5,28 mln aut. Do końca tego roku Chiny wytworzą 7 milionów pojazdów, jak przewiduje Zhan Xiaoyu, prezes Chińskiego Stowarzyszenia Inżynierów Samochodowych.

Jan Żdżarski, Tygodnik Rynki Zagraniczne

www.bankier.pl

Gdzie na wczasy? Praktyczne informacje, zdjęcia, poradniki turystyczne:

Seszele : Bora Bora, Moorea : Ibiza : Dubai : Grecja : Majorka : Toskania : Taj Mahal : Tunezja :

Hongkong : Targi w Chinach : MPK Czwa


Copyright (c) 2010-2017 www.import-chiny.7it.eu pozycjonowanie stron Katowice